Dzień śluby i reportaż dla Eweliny i Bartosza.
Wspominając dzień ślubu Eweliny i Bartosza w ramach realizowanego reportażu pamiętam, że było gorąco ale i deszczowo.
Gdy dojechałem do Bartosza zastałem oczekujących gości na dalszy bieg wydarzeń. Czasu było dość dużo co bardzo
dobrze wpłynęło na dalszy wydarzenia. Chwilę po moim przyjeździe rozpoczęło się i pompowanie balonów czy degustowanie
małych nalewek weselnych. Nie wiadomo kiedy czas minął szybko i musiałem uciekać do domu Pani Młodej.
U Bartosza dominowało słońce i wysoka temperatura zaś już w czasie wizyty w domu Eweliny z nieba popłynął deszcz.
Najważniejsze tego dnia jednak jest to, by zmiany w pogodzie nie powodowały zmiany emocji z tych pozytywnych na te nieco gorsze.
Ewelina i Bartosz, zakochani w sobie i wciąż uśmiechnięci tego dnia bohaterowie wydarzeń – takich ich zapamiętałem.
Zapraszam do poznania ich dnia w ramach poniżej prezentowanego materiału z reportażu w dniu ślubu.
.jpg)
.jpg)
.jpg)
.jpg)
.jpg)
.jpg)
.jpg)
.jpg)
.jpg)
.jpg)
.jpg)
.jpg)
.jpg)
.jpg)
.jpg)
.jpg)
.jpg)
.jpg)
.jpg)
.jpg)
.jpg)
.jpg)
.jpg)
.jpg)
.jpg)
.jpg)
.jpg)
.jpg)
.jpg)
.jpg)
.jpg)
.jpg)
.jpg)
.jpg)

