Dziś miałem wspaniałą przyjemność wykonania zdjęć dla pana Tadeusza Barankiewicza. Człowiek o wielkim sercu dla swojej pasji – kolekcjonowania wszystkiego co wprowadza nas w świat dawnych i przemijających chwil. Niesamowita charyzma i wytrwałość pana Tadeusza doprowadziły do powstania ogromnej muzealnej kolekcji rzeczy, którym dane jest drugie życie.

Pana Tadeusza miałem przyjemność zauważyć już kilka lat temu, kiedy podczas życzeń po mszy ślubnej przygrywał piękne melodie na katarynce.

Skrawek tego pięknego świata i historii nadal może towarzyszyć wszystkim tym, którzy po zaślubinach chcieli by umilić czas życzeń zaproszonym gościom weselnym.

Dźwięki płynące z katarynki pana Tadeusza chwytają za serce i pozwalają przenieść się w piękniejszy świat.

Tak więc piszcie do pana Tadeusza lub dzwońcie by umówić się niemal na prywatny koncert podczas uroczystości ślubu, chrztu czy innych uroczystości (t.barankiewicz@gmail.com, tel. 791 943 840).

Poniżej część z wykonanych zdjęć. Jest ich nieco za dużo lecz trudno naprawdę dokonać selekcji z wykonanego materiału. Zapraszam do oglądania.

Fotograf ślubny Garwolin, Warszawa, Polska