Serdecznie zapraszam na bardzo świeży materiał zdjęciowy ze ślubu Katarzyny i Dobromira.

Mam w zanadrzu sporą ilość materiałów do publikacji jeszcze z sezonu 2016r. Chcę jednak pokazać w te zimne zimowe dni ślub z początku grudnia, który odbył się w Kazimierzu Dolnym. Przyjęcie dla najbliższych Katarzyna i Dobromir zaplanowali w pięknym miejscu jakim jest Wiatrakowo w okolicach Kazimierza Dolnego. Wspaniałe miejsce i choć oddalone od Warszawy gdzie oboje mieszkają, na pewno było godne by to tutaj właśnie zaplanować tak kameralną uroczystość.

Oczywiście moją pracę wykonania reportażu rozpocząłem od przyjazdu do Wiatrakowa. Po drodze mijałem obficie wiszące jabłka na jabłoniach, brakowało tylko śniegu, który ostatniego tygodnia całkowicie stopniał przy nieco wyższej temperaturze powietrza. Pogoda była dość smutna. Było mokro, deszczowo, po prostu ponuro.

W Wiatrakowie uśmiech na ustach pojawił się od samego początku. Piękne zabudowania, ciekawe aranżacje wnętrz, ciepła rodzinna atmosfera wokoło. O czasie grudniowym przypominały obecne ozdoby, choinki ale nie śnieg, tego tutaj też nie było.

Chwila na przygotowania i wyjazd do Kazimierza Dolnego do urzędu stanu cywilnego, gdzie odbył się ślub. Życzenia i przejście na rynek kazimierski, gdzie odbywał się Jarmark Bożonarodzeniowy. Pogoda nie sprzyjała, rynek raczej ożywił się wizytą po ślubie Katarzyny i Dobromira gdzie w akompaniamencie muzyki ze sceny uroczyście został wzniesiony toast przez zgromadzonych gości.

Dalsza część uroczystości, kolacja, rozmowy i odrobina zabawy na parkiecie odbyła się już w ciepłym, klimatycznym Wiatrakowie.

Zapraszam do oglądania niżej zaprezentowanego materiału.