
Zapraszam do obejżenia materiału fotograficznego realizowanego dla Edyty i Karola 8 czerwca. Reportaż z dnia ślubu oraz sesja ślubna plenerowa wykonana m.in. w Parku Skaryszewskim w Warszawie.
Zapraszam do obejżenia materiału fotograficznego realizowanego dla Edyty i Karola 8 czerwca. Reportaż z dnia ślubu oraz sesja ślubna plenerowa wykonana m.in. w Parku Skaryszewskim w Warszawie.
Zapraszam do odsłony kolejnej sesji narzeczeńskiej na moim blogu. Tym razem miejsca całkiem nowe i temat jeszcze nie realizowany. Zabawa z Magdą i Maćkiem na polu golfowym rozpoczęła się późnym popołudniem w Holiday Inn w Józefowie, później krótki spacer i oczekiwanie na materiał z sesji. W tym samym miejscu choć wewnątrz jakiś czas temu miałem…
Swietna sesja, kolorowa i wesoła :) fajna para :) a zdjęcie z czerwonymi butami na pierwszym planie jest rewelacyjne :D BRAWO!
Jestem pod wrażeniem. Jak zawsze.
Super, dużo różnorodnych, radosnych kadrów.
Jak Ty to robisz, że zawsze na takie radosne pary trafiasz?! :-)
Bardzo podoba się cała sesja! Zastanawiam się, czy Narzeczeni sami tak świetnie dobrali kolory, zwłaszcza te czerwone akcenty? ;-)
Ania … zatrudniam klauna ;) A tak poważnie, wszyscy bywają mniej lub bardziej radośni, otwarci .. staram się z nich wydobyć to co najradośniejsze i czasami się udaje ;)
Ponieważ za dosłownie 8 h. rozpoczynam realizację zdjęć w dniu ślubu Pauliny i Przemka .. czas najwyższy zaprezentować choć część ze zdjęć jakie miałem okazję wykonać dla nich w ramach sesji narzeczeńskiej. Mając na uwadze temperament i pogodę ducha Pauliny i Przemka wiem, że jutro zapowiada się fajny reportaż do wykonania !
Hehe na prawde świetne fotki, strasznie zabawne, szczególnie te z nogami :D
Szybka decyzja, zakup biletów i wyprawa do Rzymu. Tak w dużym skrócie można streścić sesję jaką miałem okazję wykonać dla Martyny i Sylwka. Tym razem było spokojnie i dość krótko, ostre słońce dodatkowo ograniczało nasze możliwości pracy w każdym miejscu. Plener ślubny dla Martyny i Sylwka to jeden z dwóch jakie zamierzaliśmy przeprowadzić podczas tej…
szeroko, rzymsko, kolorowo – super! :)
Fajna sesja, bardzo kolorowa. :)
Rewelacyjne miejsce, które udało się Tobie świetnie pokazać. :)
Super klimat i kadry. Dobra robota.
Świetny klimat! Pozazdrościć wyjazdu :)
Bardzo przyjemny reportaż :) faktycznie wyjazd godny pozazdroszczenia ;) Pozdrawiam
W Rzymie to faktycznie jest coś!
Rzymskie wakacje ;)
Ładnie, kolorowo, wesoło, dużo urozmaiconych kadrów.
Graficznie i elegancko!
Świetna sesja, gratuluje!
Bardzo fajne fotki.
Pomimo braku ostatnio nowych publikacji na moim blogu, chciałbym nieco przybliżyć zbliżające się wpisy … Oczywiście nie zabraknie reportażów pokazujących piękne i wzruszające chwile jakie mam przyjemność obserwować przy ich realizacji. Pojawią się nowe miejsca piękne dla oka jak np. kościółek w Mariańskim Porzeczu, w którym Ania i Jarek wypowiadali sakramentalne tak. Odwiedzimy Wyszków z…
Od dłuższego czasu mam zapytania związane z realizacją warsztatów fotograficznych. Ostatecznie zdecydowałem się podjąć wyzwanie i na pierwszy ogień poszły warsztaty dla osób rozpoczynających przygodę z fotografią zatytułowane jako: „Warsztaty z fotografii na dobry początek”. Pojawią się w niedługim czasie również i inne, bardziej zawężone tematycznie warsztaty co na bieżąco można śledzić przechodząc w menu…
Uważam, że warsztaty to świetne podszkolenie. Ja używając trybu manualnego od 3 lat, (rok bawiłam się aparatem przy ustawieniach w pełni manualnych, miałam również obiektyw Sigmę 70-300 bez AFu) i dopiero dziś jestem w stanie zrobić piękne zdjęcie ustawiając wszystko bez odrywania się od wizjera. Uczy pan, że fotografia to nie tylko sztywne patrzenie modela w obiektyw ale przede wszystkim zabawa. I co najważniejsze nie potrzebujemy nie wiadomo jakiego sprzętu, wystarczy inwencja twórcza. Zdecydowanie polecam, atmosfera świetna, dużo praktyki, pozostaje czekać na plener!
no cóż, potwierdza się stara prawda, że praktyka czyni mistrza. własnie poprzez warsztaty można potrenować troszeczkę pod okiem doświadczonego fotografa. do czasu warsztatów tryb M kojarzył mi się jedynie ze stwierdzeniem „nie dotykam bo popsuję” i unikałem jak ognia tym bardziej podczas wyjazdów lub innych chwil których nie da się już powtórzyć. Darek potrafi pokazać to co w fotografii jest esencją tej bądź co bądź sztuki malowania światłem. warto odważyć się trochę i otworzyć na nowe wyzwania. dla mnie największą wartością dodaną jest to, że Darek potrafi w sposób delikatny acz stanowczy wskazać na bieżąco wszystkie niedociągnięcia i pokazać co poprawić. druga sprawa, która wywarła na mnie największe wrażenie to pokazanie jak bezstresowo bawić się aparatem i angażować w to innych, co jak każdy z nas doskonale wie, nie jest łatwe („oj weź, nie rób mi zdjęć” ) co do sugestii, hmmmm…. obiektywnie ujmując to ciężko. może trochę bardziej uwag praktycznych do zastosowania przez amatora, czyli jak robić fajne zdjęcia w warunkach domowych i na wyjazdach. wiem że było ale czuję lekki niedosyt. chodzi o to na co zwracać uwagę w szczególności. coś takiego jak tips w wielu książkach. zabrakło mi trochę o flashu i postępowaniu z nim np. dyfuzor – są nawet takie śmieszne nakładki na wbudowaną lampę lub przeróbka białego opakowania na film 35mm:) generalnie to polecam i na dzień dzisiejszy poszedłbym jeszcze raz bez wahania. liczę że to dopiero początek cyklu warsztatów i „starzy” warsztatowicze będą mieli pierwszeństwo w zapisie na kolejne. aaaaa!!! i co najważniejsze – jest feedback po warsztatach i nawet uciążliwe zawracanie głowy i dopytywanie nie pozostaje bez odpowiedzi i pomocy – wiem, bo sam dałem się we znak:) dzięki i czekam na następne zajęcia!!
Warsztaty – jestem na tak choć pokusiłabym się o stwierdzenie, że to były takie wręcz rekolekcje fotograficzne, bo czuć było na nich prawdziwego ducha fotografii. Warsztaty stanowiły idealne połączenie nauki z przyjemnością. Otrzymałam dawkę sporej wiedzy, bardzo użytecznej, mającej odniesienie do mnie, konkretnej i wybranej więc ta wiedza nie zalała mnie i nie zatopiła Jednocześnie przekazywana była w bardzo przystępny i ciekawy sposób, bardzo obrazowy, do tego stopnia, że w pewnej chwili zaświeciła mi się w głowie żaróweczka z napisem: Eureka, wiem o co w tym biega Czuć ogromną pasję w tym, co robi p. Darek, to się widzi w zdjęciach oraz słyszy, gdy mówi o fotografii. Atutem była atmosfera, taka wręcz rodzinna, dosłownie i w przenośni oraz dobra zabawa podczas nauki Co wyniosłam z warsztatów? Na pewno większą świadomość obsługi aparatu, z całą pewnością bardziej krytyczne oko w stosunku do własnych zdjęć A przede wszystkim motywację do dalszej pracy nad sobą i współpracy z trybem M, nie taki aparat straszny jak go malują, jak się okazuje To, co mnie zaskoczyło jeszcze bardziej pozytywnie: możliwość kontynuacji warsztatów w postaci grupy na fb, możliwości dialogu, którego jeszcze nie podjęłam co prawda, ale długość tego tekstu powinna to wyjaśnić. Jest jeszcze planowany plener – ekstra sprawa Dziękuję.
Warsztaty były świetną przygodą. We wspaniałej atmosferze udało się nam przyswoić zagadnienia, które nie jednemu z nas spędzały sen z powiek. Treść przekazana przez Darka z pasją i zaangażowaniem nie może się równać z samotnymi przeprawami przez książki o fotografii, fora internetowe czy poradniki. To spotkanie pokazało, że fotografia może być najwspanialszą zabawą, w której pomimo tylu zasad mogą nie obwiązywać żadne zasady Uczestnicy po dwóch dniach czuli się rozochoceni i nienasyceni Był to zastrzyk pozytywnej energii Uważam, że w tak krótkim czasie udało się nam wiele osiągnąć. Każde z nas miało możliwość wykonania zdjęć pod okiem eksperta, omówienia ich, zadania pytań. Uważam, że warsztaty to idealne rozwiązanie dla tych, którzy chcą wejść do świata fotografii, ale nie wiedzą jak
Realizację zdjęć dla Sylwii i Michała rozpocząłem na początku sierpnia podczas ich ślubu, sesja wykonana prawie 1,5 miesiąca później kończyła zlecenia. Oczywiście był też czas oczekiwania na przeprowadzenie obróbki, selekcji i ostatecznego przygotowania materiału z wyklejeniem albumów włącznie. Ponieważ zlecenie zostało już oddane Sylwii i Michałowi, zapraszam na krótką relację – spacer po wybranych zdjęciach…
Bardzo ładne!
Ciekawy materiał, szczególnie sporo ciekawych kadrów z pleneru. A tych kamerunów to więcej nie mogło być ;)
Genialny reportaż, pełen emocji. To, co lubię – ciekawa kolorystyka. Sesja to już czyste szaleństwo. Rewelacja.
Dziękuję za te miłe słowa ! No i zapraszam do komentowania kolejnych wpisów na moim blogu – pojawią się już niebawem.
© 2025 FOTOGRAFIA ŚLUBNA, BIZNESOWA Warszawa, Garwolin, Darek Szubiński | FOTOSZUBI|ProPhoto6 WordPress Theme
Świetny reportaż. Jestem pod wrażeniem. Gratuluje idealnych klatek! :)